Skład:
Słody:
- Pilzneński Strzegom 4 kg
- Monachijski I Strzegom 0,6 kg
- Pszeniczny 0,4 kg
- Czekoladowy 1200 EBC Strzegom
- Pilzneński Strzegom 4 kg
- Monachijski I Strzegom 0,6 kg
- Pszeniczny 0,4 kg
- Czekoladowy 1200 EBC Strzegom
Chmiel:
- Mosaic 50 g
- Rakau 50 g
- Mosaic 50 g
- Rakau 50 g
Drożdże:
- Wyeast THG (gęstwa po Funky Belgian Pale Ale)
- White Labs Brettanomyces Lambicus (gęstwa po Funky Belgian Pale Ale)
- Lactobacillus Casei
- Wyeast THG (gęstwa po Funky Belgian Pale Ale)
- White Labs Brettanomyces Lambicus (gęstwa po Funky Belgian Pale Ale)
- Lactobacillus Casei
Dodatki:
- mech irlandzki (mała łyżeczki)
- cukier 300 g
- kwas fosforowy 75 % 7 ml
- Ekstrakt barwiący 9000 EBC WES
- cukier 300 g
- kwas fosforowy 75 % 7 ml
- Ekstrakt barwiący 9000 EBC WES
Zacieranie:
Słody wsypane do wody o temperaturze 67 C.
64 C - 66 C -> 45 min.
73 -> 15 min.
76 -> 1 min.
76 -> 1 min.
Wysładzanie:
10 litrów wody o temperaturze 70 C - 72 C. Odebrałem 27 - 28 litrów brzeczki przedniej.
Gotowanie:
Czas gotowania: 60 min.
60' -> Magnum 15 g
15' -> Mosaic 20 g + Rakau 20 g
10' -> mech irlandzki
Hop Stand -> 45' Mosaic 30 g + Rakau 30 g
Chłodzenie za pomocą chłodnicy zanurzeniowej. Uzyskałem 26 litrów (korekcja wodą) brzeczki nastawnej o ekstrakcie początkowym 13,5 blg.
Fermentacja:
Blend drożdży zadany w temp. 22 C.
Fermentacja burzliwa: 02.08.2015
Temperatura fermentacji 20 C, wzrastająco do 26 C
Fermentacja cicha: 10.08.2015
W temperaturze pokojowej: ok. 30 C
17.08 - dodałem 80 g płatków dębowy mocno opiekanych, macerowanych w Whisky
2.10 - dodałem 3 kg mrożonych malin
17.08 - dodałem 80 g płatków dębowy mocno opiekanych, macerowanych w Whisky
2.10 - dodałem 3 kg mrożonych malin
Butelkowanie:
Parametry piwa:
OG: 13,5 blg
FG:
Alk:
IBU: 42
OG: 13,5 blg
FG:
Alk:
IBU: 42
Uwagi:
- Pierwsza degustacja przy pomiarze blg. Niestety w piwie wyczuwalny apteczny posmak.
Czyżby infekcja? A może blend drożdży wprowadził tak nieprzyjemny posmak? Czas pokaże.
- Kolejna próba smaku. Na szczęście posmak apteczny zmalał do poziomu ledwo wyczuwalnego :) Chyba wynikał z samego blendu drożdży. Infekcje wykluczam.
Czyżby infekcja? A może blend drożdży wprowadził tak nieprzyjemny posmak? Czas pokaże.
- Kolejna próba smaku. Na szczęście posmak apteczny zmalał do poziomu ledwo wyczuwalnego :) Chyba wynikał z samego blendu drożdży. Infekcje wykluczam.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz